Opis: Dziś proponuję Wam szybki obiad, może nawet sycące drugie śniadanie lub kolację, albo jak wolicie obiado-kolację, bo to danie pasuje na te wszystkie pory posiłku. Nie wymaga większych umiejętności poza organizacją, ponieważ nie jest to potrawa jednogarnkowa (chociaż Ci bardzo zorganizowani i nieprzejmujący się detalami pewnie zrobią z niego danie jednogarnkowe ;) ). Danie idealne do podgrzania w pracy. W sumie bez dodatku jajka chyba nawet wpasuje się jako sałatka na ciepło na jakąś imprezę. Mowa o kuskusie, którego warto mieć na takie właśnie okazje, kiedy nie mamy czasu na wyszukane dania, a chcielibyśmy zjeść coś sycącego i ciepłego w naprawdę krótkim czasie.
Szybki obiad bez zbędnego gotowania makaronu, kaszy czy ryżu - no chyba szybciej się nie da, bo całe danie powstaje w mniej niż 10 minut.
Kuskus doprawiony szczyptą curry, z dodatkiem masła, chrupiącym bekonem i grillowaną cukinią. A dla wymagających lub tych o zwiększonym apetycie podany z sadzonym jajkiem. Ponadto chciałam zaznaczyć, że jeśli nie uznajecie połączenia makaronu z cukinią podobnie jak ja (to chyba jedyne zestawienie makaronu jakiego nie jadam ze względu na jego smak), a kaszka kuskus według wielu smakiem przypomina coś pomiędzy ryżem, makaronem a kaszą manną, to nie macie się czego obawiać. Całe danie w niczym nie będzie przypominać Wam wyżej wspomnianego duetu.
Zachęcam do spróbowania tego smacznego dania, którym ostatnio się wspomagam, gdy nie mam weny, aby stać dłużej przy garnkach.
Pochodzenie: przepis własny
Ilość: 2 porcje mieszczące się na większym talerzyku śniadaniowym