Opis: Ostatnio zainspirowana przepisem na curry z ziemniakami i groszkiem postanowiłam stworzyć coś podobnego z dodatkiem mięsnym, co zostałoby zaakceptowane przez moich domowników prawdopodobnie z większą aprobatą niż w wersji wegetariańskiej. W efekcie końcowym moje danie wyszło trochę bogatsze w składniki. Dokładnie powstało curry z pieczarkami, chorizo, ziemniakami i groszkiem, a nawet znalazła się w nim nutka mięty.
Było ostro, było pomieszanie kuchni indyjskiej z meksykańską, ale wszystko wyszło smacznie. No i jeszcze mile orzeźwiający lekki posmak mięty...
Polecam.
Pochodzenie: przepis własny
Ilość: 3 porcje; całość dania to 1 l
Składniki:
- 2 średnie cebule
- 3-4 łyżki oliwy
- 2 pełne łyżeczki przyprawy curry
- 2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry
- 0,5 łyżeczki kminu rzymskiego
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 250 g średnich pieczarek
- 0,5 pęczka kiełbasy chorizo ( 150 g)
- 2-3 saszetki miętowej herbaty zaparzonej w 250 ml wrzącej wody
- 250 ml bulionu drobiowego
- 300 g młodych ziemniaków o średniej wielkości
- 200 g zielonego groszku (mrożonego lub świeżego)
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- sól
- sok z cytryny lub limetki do smaku (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Cebulę obrać, pokroić w plastry i rozdzielić na krążki.
- Rozgrzać oliwę w rondlu.
- Dodać cebulę.
- Zeszklić na średnim płomieniu ok. 5-10 min.
- Następnie dodać wszystkie przyprawy.
- Wymieszać.
- Dodać umyte pieczarki i każdy kapelusz pokroić w ćwiartkę.
- Dodać do zeszklonej cebuli.
- Smażyć ok. 5-10 min.
- W między czasie pokroić chorizo w plastry.
- Dodać do reszty składników w rondlu.
- Zalać miętową herbatą.
- Wlać bulion.
- Gotować ok. 10 min., aby zupa puściła soki.
- W między czasie ostrugać ziemniaki i przekroić każdego na pół (powinny mieć podobną wielkość, aby ugotowały się w tym samym czasie).
- Dodać do zupy.
- Doprawić lekko solą pamiętając, że ziemniaki wchłoną słoność z zupy.
- Gotować do miękkości ziemniaków.
- Przed końcem gotowania (ok. 3 min. przed zakończeniem) dodać groszek.
- Odlać odrobinę wywaru z zupy i wymieszać z jogurtem.
- Wlać do zupy.
- Gotować 2-3 min., aby groszek pozostał al dente, czyli lekko chrupiący.
- Wyłączyć palnik.
- Odstawić z płomienia.
- W razie potrzeby doprawić solą.
- Podawać na ciepło solo lub z pieczywem (np. chlebkiem Naan lub Tortillami), można skropić sokiem z cytryny lub limetki.
Zapraszam Cię na mój nowy spis blogów KULINARNYCH :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.spis-blogow-kulinarnych.blogspot.com
wow, musi być niebo w gębie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również ;)
UsuńBardzo ciekawe przepisy i przepiekne zdjecia :) Dodaje do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do mnie ;)
bardzo oryginalne danie, ciekawa jestem jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiło się czyta takie wpisy !
OdpowiedzUsuń