Strony

poniedziałek, 13 lutego 2012

Rafaello






Opis: Pierwszy raz jadłam ciasto Rafaello kilka lat temu w dwóch wersjach. Pierwsza była z masą budyniowo-kokosową, a druga to ta, którą dziś proponuję. I to właśnie na tamtą chwilę po skosztowaniu tej wersji, byłam pod wielkim wrażeniem smaku tego ciasta. Do dziś często wracam do tego przepisu i ciasto zawsze znika w oka mgnieniu. Poza tym dodatkowym plusem jest to, że nie jest skomplikowane i pracochłonne.
 Ciasto ogólnie jest średnio słodkie, z lekko wyczuwalną białą czekoladą i dużą ilością kokosu, czyli takie jak powinno być w odniesieniu do oryginalnych kuleczek Raffaello.
Szczerze polecam.


Pochodzenie: przepis dostałam od teściowej i lekko zmodyfikowałam


Ilość: blaszka 32/23 cm



Składniki:
  • gotowy biszkopt średniej wysokości (ja upiekłam biszkopt z tego przepisu, z połowy porcji)
  • kilka łyżek zaparzonej herbaty
  • 2-3 łyżki czerwonej marmolady (opcjonalnie) 
  • 0,5 l śmietany kremówki 30%
  • 1 płaska łyżka żelatyny + 4 łyżki wody
  • 200 g białej czekolady
  • 200 g kokosu
  • 3 garście płatków migdałowych  + 1 łyżeczka cukru pudru



Przygotowanie:
  1. Upieczony biszkopt nasączyć herbatą.
  2. Posmarować marmoladą.
  3. W garnuszku umieścić żelatynę z wodą.
  4. Podgrzewać na małym płomieniu do rozpuszczenia żelatyny , nie doprowadzając do zagotowania (inaczej żelatyna straci swoje właściwości).
  5. Ściągnąć z płomienia.
  6. Odstawić do ostudzenia (od czasu do czasu zamieszać).
  7. W tym czasie do miski wlać śmietanę i ubić, aż będzie lekko sztywnieć.
  8. Wlać ostudzoną żelatynę, stale ubijając (może być letnia, ciepła, ale nie gorąca).
  9. Ubijać, aż uzyska lekko sztywną i puszystą konsystencję.
  10. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
  11. Ostudzić, mieszając łyżką do momentu, kiedy będzie ciepłe lub letnie, ale nie może zastygnąć.
  12. Płynną czekoladę stopniowo wlewać do ubitej śmietany, stale  mieszając, aby składniki się połączyły.
  13. Dodać kokos.
  14. Wymieszać dokładnie.
  15. Masę wylać na biszkopt i wyrównać.
  16. Na suchą patelnię wysypać płatki migdałowe.
  17. Posypać cukrem pudrem.
  18. Uprażyć na lekko brązowo, często mieszając i poruszając patelnią.
  19. Ostudzić.
  20. Posypać po wierzchu ciasta.
  21. Ciasto przechowywać w lodówce.

    19 komentarzy:

    1. Cudowny deser i apetyczne zdjęcia :) Wygląda niesamowicie delikatnie i lekko :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Zapisuję, do listy "do zrobienia"! Obowiązkowo, choć nie ukrywam, że zaciekawiła mnie ta wersja z budyniem - bo budyń uuuwielbiam!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Cieszę się, że przepis się spodobał. Postaram się kiedyś umieścić również wersję z budyniem. Pozdrawiam.

        Usuń
    3. Świetne ciasto;) Takie delikatne ;)

      OdpowiedzUsuń
    4. Bardzo lubię rafaello, pyszne ciasto i ładnie u Ciebie wygląda.
      Pozdrawiam:)

      OdpowiedzUsuń
    5. Uwielbiam kokos, a Twoje ciasto wygląda przepysznie!

      OdpowiedzUsuń
    6. bardzo apetyczne kostka, wygląda tak lekko

      OdpowiedzUsuń
    7. wygląda naprawdę wybornie.
      chętnie się skuszę ;]

      OdpowiedzUsuń
    8. tez robiłam rafaello ale w postaci tortu:)
      uwielbiam ten smak!

      OdpowiedzUsuń
    9. Swietnie wyglada! Uwielbiam smak kokosa, wiec mysle, ze to ciacho przypadloby mi do gustu.

      OdpowiedzUsuń
    10. Świetne ciasto i naprawdę nieskomplikowane, co dla mnie jest bardzo dużym plusem:)

      OdpowiedzUsuń
    11. Wygląda świetnie! A, że nie przepadam za masą budyniowo-kokosową, to taka wersja będzie dla mnie wprost idealna :)

      OdpowiedzUsuń
    12. Rafaello uwielbiam! Zarówno pierwszą jak i drugą wersję:) Wyszło Ci naprawdę pięknie:)
      Nieśmiało napomknę tylko o drobnym braku w przepisie "kilka zaparzonej herbaty" zabrakło łyżek/łyżeczek:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Dziękuję za to, że spostrzegłaś błąd, którego nie zauważyłam, poprawione.

        Usuń
    13. ciasto jest pyszne :)
      Kasia

      OdpowiedzUsuń
    14. A dlaczego mi się śietana zwarzyła gdy stopniowo wlewałam czekoladę??

      OdpowiedzUsuń

    Zachęcam i z góry dziękuję za podzielenie się swoją opinią i doświadczeniami. Pozdrawiam.