Strony

poniedziałek, 24 października 2011

Puree Z Dyni








Opis: Wielu z Was na pewno zastanawiało się jak przyrządzić dynie, ale nie wie, z której strony się za nią "złapać". Otóż puree z dyni pokaże Wam jak to wszystko działa, ponieważ przeważnie od niego wszystko się zaczyna, ponieważ jest podstawowym składnikiem wielu wypieków i potraw. 
W zależności od tego, do czego chcemy go użyć, przyprawiamy go właściwie do dania, w którym będzie występować. Możemy mieszać go z innymi warzywami np. ziemniakami i przyprawiać na słodko, słono lub korzennie. 


Pochodzenie: przepis własny i ogólnodostępny


Ilość: proporcjonalna do ilości dyni i jej wagi



Potrzebne
  • naczynie żaroodporne z przykrywką/forma+folia aluminiowa lub jakieś naczynie do gotowania na parze (parowar, szybkowar, garnek do gotowania na parze, sitko/koszyk do gotowania na parze)



Składniki Podstawowe
  • dynia (ilość zależna od potrzeb)



Składniki Dodatkowe (dobieramy wg gustu i potrzeb; możemy mieszać ze sobą): 
  • masło
  • ugotowane ziemniaki
  • ugotowane inne warzywa
  • ugotowane owoce
  • imbir
  • gałka muszkatałowa
  • cynamon
  • sól
  • cukier
  • rozmaryn
  • tymianek


Przygotowanie:
  1. Umytą dynię, kroimy na pół, jeśli potrzebujemy jej więcej kroimy na tyle części, ile nam potrzeba (chodzi o jej wagę).
  2. Łyżką wyskrobujemy jej środek, czyli pestki z "makaronikowym" miąższem (odchodzi praktycznie samo).
  3. Zostawiamy jej skórkę. 
  4. Układamy w naczyniu żaroodpornym i przykrywamy pokrywką/foremce i przykrywamy folią aluminiową lub układamy w naczyniu do gotowania na parze. 

 


     5. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 45 min.-1 godz. 15 min., do momentu, kiedy będzie całkowicie miękka i nieprzypieczona lub gotujemy na parze do miękkości (niestety czasu nie podam, bo nie pamiętam).
     6. Studzimy.
     7. Obieramy ze skóry.




     8. Odsączamy na sitku z wody.
     9. Zgniatamy widelcem, ubijakiem do ziemniaków, przeciskamy przez praskę/maszynkę lub mielimy malakserem/blenderem z większymi nożami.
    10. W razie potrzeby przecieramy przez sito, aby pozbyć się nadmiaru wody. 
    11. Używamy solo jako podstawa do innych dań lub dodajemy składniki dodatkowe wedle uznania i doprawiamy wybranymi przyprawami i tworzymy swoje kompozycje smakowe.

4 komentarze:

  1. Właśnie się piecze :) No i co teraz zrobić z tym makaronikowym miąższem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, możesz go obrać i pozostawic tylko pestki. Potem nagrzac piekarnik i wyłączyć go, a następnie włożyć posolone pestki dyni do gorącego piekarnika, aby wysuszyły się i można je zajadac jak słonecznik.

    OdpowiedzUsuń
  3. No, a makaronikowy miąższ oczywiście należy wyrzucić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A już miałam nadzieję, że to jakoś wykorzystam... szkoda. Ale z pestkami spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam i z góry dziękuję za podzielenie się swoją opinią i doświadczeniami. Pozdrawiam.